Jakie funkcje pełnią dozowniki na mydło?
Dozowniki na mydło są już standardem w większości miejsc użyteczności publicznej. Dzięki nim łazienki wyglądają schludnie i czysto. Na rynku dostępne są dozowniki automatyczne, które same podają odmierzoną ilość mydła na dłonie, oraz zwykłe, które w jakiś sposób trzeba „wcisnąć”, by użyć mydła. Sklepy oferują najróżniejsze modele dozowników, dzięki czemu można znaleźć dozownik na mydło dla łazienki w każdym stylu.
Higiena przede wszystkim
Główną funkcją dozownika na mydło jest zapewnienie higieny osobom, które myją ręce. Zwykłe mydło dotykane przez kilkanaście osób dziennie staje się siedliskiem bakterii i zarazków. Dozownik sprawia, że mają one mniejszą szansę zaatakowania kolejnej osoby. Dlatego też dozowniki są niezastąpione w szpitalach, gastronomii, przedszkolach i w innych miejscach, w których zarażenie się jest bardzo możliwe. Dzięki dozownikom na mydło łatwiej jest też utrzymać porządek w łazience, zwłaszcza, gdy korzysta z niej wiele osób.
Dozownik do domu
Dozownik umożliwia nieużywanie zwykłego mydła, dzięki czemu nie brudzi ono umywalki ani dedykowanego na nie uchwytu, który po kilku dniach wygląda nieestetycznie, obklejony mydlinami. Dlatego też coraz więcej osób decyduje się na zamontowanie dozownika do mydła w swojej prywatnej łazience. Wybór dozowników na rynku jest ogromny: można znaleźć wiele ciekawych modeli zarówno mocowanych do ściany, jak i tzw. podblatowych. Jeśli nie przepadamy za tanim plastikiem, warto wybrać cos z ponadczasowej stali nierdzewnej. Osoby, które posiadają dozownik na mydło w domu nie raz idą o krok dalej: decydują się na zakup dodatkowych dozowników pod prysznic, na przykład na szampon i odżywkę. Dzięki nim łatwiej korzystać z kosmetyków: opakowania nie wyślizgują się z rąk. Dozowniki zamocowane do ściany zwalniają też miejsce na półce pod prysznicem, dzięki czemu można ją wykorzystać na postawienie innych akcesoriów do kąpieli. Dzięki nim zużywamy mniej kosmetyków. Dozują one wystarczające porcje szamponu czy mydła, nie ma wiec możliwości, że wylejemy ich zbyt dużo, np. zbyt mocno ściskając opakowanie.